czwartek, 18 lipca 2013

Malinowy książe:) i wyzwanie

Ostatnio jakoś unoszę się nad ziemią:)i uśmiecham się od ucha do ucha:)W takie dni lubię zamknąć się w kuchni(tylko na chwileczkę). W wyniku pozytywnym mych uczuć powstał torcik malinowy.Powinien nazywać się galaretką w czekoladzie bo tak właśnie smakuję







jest i książę:)

Teraz parę słów o wyzwaniu. Kilka dni temu Ania zaprosiła mnie do współorganizowania wyzwania foto
Oczywiście zgodziłam się od razu.Dla mnie to dobra zabawa i mobilizacja do robienia zdjęć i mam nadzieję i że dla was będzie.Liczymy na was!!!


Zasady


1.  Zdjęcia należy przesyłać na maile zamieszczone powyżej do 31.08.2013.


2. Należy umieścić baner wraz z linkiem odsyłającym na pasku bocznym swojego bloga.



3. Fotografia powinna posiadać tytuł i krótki opis (gdzie została zrobiona, czyje stópki).



4.  Zwycięzca wytypowany zostanie przez uczestników - głosowanie.


5.Z otrzymanych fotografii stworzymy kolaż i roześlemy uczestnikom zabawy.

6. Na uczestnika, który zdobędzie największą ilość głosów, czeka nagroda.
Ania & iga
 Miłego łikendu wam życzę i tego uśmiechu od ucha do ucha!!!
Torcik małego księcia

Biszkopt czekoladowy
5jajek,3/4 szklanki cukru,2/3 szklanki mąki,1/3 szklanki kakao,50g startej czekolady gorzkiej
Białka ubić na sztywno dodać partiami cukier,żółtka
Na końcu wsypać mąkę wymieszaną z kakao i czekoladę.Delikatnie mieszamy rózgą

Dno tortownicy 22cm wykładamy papierem pieczemy 170ºC przez około 35 - 40 minut  
źródło Moje wypieki

Masa malinowa
700 g malin,3/4 szklanki cukru,2 szklanki kremówki 36%,20 g żelatyny rozpuszczonej w 100ml wody 

Maliny z cukrem miksujemy blenderem,stawiamy na gaz i doprowadzamy do wrzenia.Studzimy,przecieramy przez sitko,dodajemy żelatyne.
Śmietanę ubijamy i mieszamy z masą malinową

Biszkopt podzielić na dwie części.Pierwszą część wsadzamy na dno tortownicy 23-24cm.Nasączamy herbatą u mnie nalewka wiśniowa.Smarujemy cienko kremem czekoladowo-orzechowym  (typu nutella)Wlewamy część kremu malinowego
tak aby lekko przykrył biszkopt.Na to kładziemy drugi blat i dociskamy do pierwszego
Zostaje tylko nasączenie drugiego blatu,posmarowanie kremem orzechowym i można wlać całą resztę malinowej masy
Wstawiamy do lodówki
Do dekoracji potrzebne będą 2 szklanki kremówki i 100g gorzkiej czekolady
Smacznego
 

55 komentarzy:

  1. Niezły torcik poczyniłaś!:) ja mam strasznego lenia ostatnio do ciast, muszę się poprawić:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja za to chyba muszę przystopować z tymi ciastami:)

      Usuń
  2. Objawy jakie opisałaś są typowe dla zakochania. ;))
    Torcik smakowity, ech i ach... musze przystopować z tym żarciem słodyczy. ;)
    Wyzwanie fajne, chociaż moje "stópki" (41 rozmiar) raczej nie pasują do zabawy Moje stópki. ;)
    Pa, Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie Ewciu to nie to,raczej zwyczajna radość:)
      Ja mam 40:)Nawet mi tego nie rób!!!

      Usuń
    2. Nigdy nie wiadomo kiedy człowieka dopadnie! ;)))
      Ale radość ma mniej skutków ubocznych niż miłosc. ;)
      Buziak

      Usuń
  3. jak miło się dowiedzieć, że mnóstwo pozytywnie energii Cię unosi :)
    P.S. Najpierw zielone-buty, teraz Wy, coś stopki mają wzięcie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zielone buty?nie słyszałam nic:)Jakby nie patrzeć stopki to cząstka nas:)

      Usuń
    2. co u niektórych całkiem spora :)(mój M. nosi 46 ;)

      Usuń
    3. http://zielone-buty.blogspot.de/2013/07/bez-butow-2013.html

      Usuń
  4. Ten książę cały w malinach mi się śni...
    Uśmiechy Twoje bardzo magicznie opisane i niech tak zostanie.

    Mój nowy adres:kuchennymidrzwiami.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Adresik już zapisałam i Tobie uśmiechu życzę:)

      Usuń
  5. Torcik wygląda na tak pyszny, że teraz chyba nie zasnę... ;) A jak jeszcze doprawiony pozytywnymi emocjami...
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To koniecznie musisz wypróbować:)
      Pozdrawiam słonecznie

      Usuń
  6. Ale apetyczny torcik :-)
    Piękne zdjęcia!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Adaś też ma uśmiech od ucha do ucha. :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko dzięki mamie która za klauna robiła

      Usuń
  8. Pysznie torcik wygląda ;)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Akcja pierwsza klasa! Wezmę udział na pewno - już myślę jakby tu, co by tu.... :D

    Torcik mistrz :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och jak fajnie,jest trochę czasu ale czekamy niecierpliwie

      Usuń
  10. Tort wygląda po prostu przepysznie! Uwielbiam takie szczególnie latem :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i kawałeczek nie zaszkodzi zwłaszcza latem:)
      Pozdrawiam Gosiu

      Usuń
    2. Nawet dwa nie zaszkodzą ;D

      Usuń
  11. piękny torcik i piękny maluch!

    OdpowiedzUsuń
  12. A cóż to za bobasek? Jaki śmieszek kochany :) A torcik - pyszotaaaaaaa. Miłego!

    OdpowiedzUsuń
  13. uśmiechu jak najwięcej:)))..a ksieciunio-miodzio:))))))))))) na torcik nawet nir patrze...bo mnie łakomstwo ogarnie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba muszę się przerzucić na dania obiadowe bo już patrzeć nikt nie może na moje zdjęcia:)

      Usuń
  14. Nie wolno wstawiać zdjęć takich pyszności bez przepisu! Wygląda obłędnie. Tak, że mam ochotę od razu biec do sklepu po składniki! Co do stópek - postaram się, choć ostatnio od wrednego anonimka w komentarzu przeczytałam "Ale koślawe paluchy" :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest przepis na końcu posta:)nie martw się Ja też mam koślawe:)))

      Usuń
    2. mamy piekne konczyny i tego sie trzymajmy dziewczyny...
      koslawe paluchy mial pewnie ten anonim Jagodko,bo ja na zdjeciach u Ciebie zadnych koslawcow nie widzialam :)

      postaram sie i ja cos podeslac :)

      Usuń
  15. Gdybym dostała taki tort, cieszyłabym się jak Mały Książę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jagódko,
    przepraszam, że tą drogą, ale padł mi komputer, na którym miałam Twój adres mailowy:) Siatka jest już gotowa i myślę, że Poczta Polska dostarczy Ci ją w poniedziałek:) Mam nadzieję, że Ci się spodoba (chociaż jestem pełna obaw), w razie czego reklamuj:)))) Pozdrawiam cieplutko, J.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem że będzie idealna!czekam niecierpliwie:)

      Usuń
  17. Chętnie pokibicuję w konkursie:)
    szkoda, że ciasto można tylko obejrzeć. Nie jestem pewna, czy równie cudne uda mi się
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Liczę że weźmiesz udział moja droga:)
      Uda się na pewno :)

      Usuń
  18. tradycyjnie u Ciebie wspaniałe foty :)) a mały książę... widać po uśmiechu, że WIELKI będzie!

    OdpowiedzUsuń
  19. Pięknie wygląda i jestem pewna, że wybornie smakuje!!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Jadłabym! Chociaż wolę truskawki, to tu maliny prezentują się zacnie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jak tu sięnie uśmiechać do takiego torcika.Fajny konkurs. Już kilka fotek w temacie mam w swoich archiwach ale nie wiem czy czasu mi starczy ,żeby odnaleźć. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może uda ci się nowe zrobić Maszko,to tylko chwilka:)

      Usuń
  22. Piękne zdjęcia i smaczne :)
    Może dołączę się do zabawy teraz będę miała urlop -dużo wolnego to będę pstrykać foty do bólowo :))))
    Pozdrawiam gorąco -olka

    OdpowiedzUsuń
  23. Igo, jak ja uwielbiam maliny....! Twój torcik wygląda imponująco.
    A konkurs bardzo pomysłowy. Jeśli uda mi się zrobić jakieś fajne fotki, to podeślę. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Chciałabym się z Tobą skontaktować.
    Można prosić o e-mail?

    OdpowiedzUsuń
  25. O może zdążę :)
    Ale muszę oczyścic głowę na jakiś pomysł :) :) :)
    I TORT ♥

    OdpowiedzUsuń
  26. torcik miód-malina, ale Adaśko jest naj ! :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Jest tort i książe...jedno do zjedzenia drugie do całowania....pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Igo, wróciłam z nad morza w sobotę - to tak gwoli wyjaśnienia, co do komentarza u mnie, a teraz mam pytanie: czy może być kolaż w tym wyzwaniu fotograficznym?
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  29. bardzo ładny torcik, ze też wczesniej na niego nie trafiłam..
    pozdr i zapraszam do siebie
    http://lasotka.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za zostawienie komentarza :)))