wtorek, 20 marca 2012

Do trzech razy sztuka

Mi udało się za drugim :) Gdy pierwszy raz zobaczyłam chleb pieczony w garnku od razu pomyślałam muszę taki upiec.Nie było łatwo.Pierwszy odbiegał znaczaco od tego z blogu smaki i aromaty.Drugi wyszedł idealnie,chrupiąca skórka hmm długo by pisać.Zachęcam do wypróbowania,ja w planach mam już kolejny i nie zamierzam na tym poprzestać
Chleb pszenno-żytni



6 komentarzy:

  1. Wspaniały! wyszedł jak należy, wnętrze ładnie dziurkowane, skórka wypieczona, smak... na pewno pyszny chleb, bardzo się cieszę że tak ładnie Ci się upiekł, prawda że metoda garnkowa jest świetna?
    pozdrawiam słonecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna to mało powiedziane,jestem zachwycona,dziękuje za natchnienie:)
    PS.Jutro piekę następny
    pozdrawiam wiosennie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniały garnek, skąd taki wziąć? Wiosennie tu u Was, same nowalijki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Udało mi się kupić to cudo na Alleg...
      pozdrawiam słonecznie

      Usuń

Dziękuje za zostawienie komentarza :)))