W zdjęciach lubię to, że bardzo często dopiero po ich zrobieniu dostrzegamy, ile piękna jest w tym, co nas otacza. Ślicznie ujęłaś skrawek rzeczywistości :-) Pozdrawiam!!!
uwielbiam takie, godzinami mogłabym się wpatrywać, a kubeczki Amelie znajdziesz, w veroni - wygooglaj, są w kompletach po 12 sztuk za 5,60 jeden chyba - jak nie wygooglasz to ja poszukam :)
Pięknie, szczególnie te z psinką. Czwarta fotografia potwierdza że lubisz stare budynki i często do niech wchodzisz mimo zagrożenia dostania paroma cegłami w łepetyne. Miłego weekendu :*:)))
Czasem zdjęcie powie więcej niż słowo, potrafisz mówić zdjęciami ;) pięknie!!! Zapraszam Cie po odbiór wyróżnienia Kochana ;) o tu http://smakkropki.blogspot.com/2012/11/ojojoj-czyli-66-pytan-od-was-do-panny.html
piękny jest Bierutów w Twoim wykonaniu. Odpadająca farba, stare mury- znaki przemijania, to nadaje pewien urok, ale z drugiej strony, to trochę szkoda, że tak niszczeje.
Tak mi się skojarzyły ze zdjęciami, które kiedyś robiłam pewnej kanapie...ech, moja kanapa już nie istnieje... ale muszę wrócić do tamtych zdjęć. koniecznie.
Uwielbiam takie zdjęcia. A te schody..., ach...
OdpowiedzUsuńStare skrzypiące:)
UsuńTakie zdjęcia mogłabym oglądać w nieskończoność, proszę o wiecej!:)
OdpowiedzUsuńZdjecie z psiakiem na schodach jest wspaniałe!
Dziękuję,nie sądziłam że tak będzie się podobać:)
UsuńW zdjęciach lubię to, że bardzo często dopiero po ich zrobieniu dostrzegamy, ile piękna jest w tym, co nas otacza.
OdpowiedzUsuńŚlicznie ujęłaś skrawek rzeczywistości :-)
Pozdrawiam!!!
Na co dzień człowiek nie patrzy nie rozgląda się
UsuńZdjęcia pozwalają się zatrzymać,dostrzec to coś
Świetne zdjęcie z rowerem i z pieskiem na schodach!
OdpowiedzUsuńPozdrawia :)
Dziękuję za miłe słowo i pozdrawiam
Usuń1 i 5 rewelacja!
OdpowiedzUsuńZosia przypadła Ci do gustu:)
Usuńpiekna jest to i wpadla mi w oko:)
UsuńKlimatycznie w Bierutowie, ale to chyba zasługa Twoich pięknych zdjęć :*
OdpowiedzUsuńDziękuję Goya:*
UsuńZdjecie nr 4 moj faworyt. Bardzo charakternie.
OdpowiedzUsuńStary młyn.Z wierzchu wygląda całkiem całkiem niestety środek jak widać,ruina
UsuńO jakie klimatyczne miejsce!
OdpowiedzUsuńZnakomite zdjęcie z pieskiem.
Piękne zdjęcia! A ta weranda... ach :)
OdpowiedzUsuńTeż do niej wzdycham:)
Usuńjak podróż w czasie :)
OdpowiedzUsuńW większej części miasteczka czas się zatrzymał
Usuńwyobrażam sobie dom z drugiego zdjęcia jako odnowiony - jest piękny! :)
OdpowiedzUsuńJest piękny Gosiu,z drugiej strony jest mały ganeczek od dołu drewno a góra ze szkła
Usuńuwielbiam takie, godzinami mogłabym się wpatrywać, a kubeczki Amelie znajdziesz, w veroni - wygooglaj, są w kompletach po 12 sztuk za 5,60 jeden chyba - jak nie wygooglasz to ja poszukam :)
OdpowiedzUsuńMam już:)
UsuńPrzepiękne zdjęcia! Dziękuję za wspaniałe chwile!
OdpowiedzUsuńCała przyjemność po mojej stronie:)
Usuńno i jak zwykle u Ciebie przepięknie przepiękne zdjęcia :-D Wspaniałą podróż mi zafundowałaś :-D
OdpowiedzUsuńDziękuję,fajnie że wybrałaś się ze mną w tą podróż:)
UsuńPięknie, szczególnie te z psinką. Czwarta fotografia potwierdza że lubisz stare budynki i często do niech wchodzisz mimo zagrożenia dostania paroma cegłami w łepetyne. Miłego weekendu :*:)))
OdpowiedzUsuńNo niestety nie ma tu takich ruin ja u ciebie wiec muszę sie tymi ze spadającymi cegłami zadowolić:)))
Usuńśliczne ujęcia, śliczny "chałkacz" Twój?
OdpowiedzUsuńChałkacz:)))))hi hi
UsuńKolory na fotografiach - ach!!!
OdpowiedzUsuń:))))
UsuńPięknie!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się nastrój,kolory...
Dziękuję Amber
UsuńSuper zdjęcia! Strasznie mi się podobają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowo
UsuńPozdrawiam
tak różne - każde z niezwykłym klimatem i swoją historią...
OdpowiedzUsuńMasz rację Jagoda wszystko ma swoją historie!!!
UsuńMam na zajęcia z klasycznych tematów fotografii zrobić ćwiczenie z formy. Jedno z tych zdjęć by się nadało! :)
OdpowiedzUsuńOstatnie???
UsuńCudowne zdjęcia!
UsuńŚwietny blog!
Piękne zdjęcia! Potrafisz dostrzec i uchwycić magię zwykłych miejsc :)) Pozdrawiam i dziękuję za udział w zabawie D.
OdpowiedzUsuńWy tez ją dostrzegacie!!!:)
UsuńWpadnij do mnie, coś tam dla Ciebie mam;)
OdpowiedzUsuńPiękne, stareńkie domy... uchwycone z klimatem! :)
OdpowiedzUsuńPa
Bardzo lubię takie stareńkie domy
UsuńIga, tym razem ja napastuję Cię wyróżnieniem. Wpadnij w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńPięknie, klimatycznie!
OdpowiedzUsuńi te kolory :)
:)
UsuńZdjęcia z analogów zawsze mają taki klimat ! A te zwłaszcza.
OdpowiedzUsuńNie wszystkie to analogi ale masz rację mają klimat
UsuńZdjęcia bardzo nastrojowe i w pięknych kolorach :-)
OdpowiedzUsuńCzasem zdjęcie powie więcej niż słowo, potrafisz mówić zdjęciami ;) pięknie!!! Zapraszam Cie po odbiór wyróżnienia Kochana ;) o tu http://smakkropki.blogspot.com/2012/11/ojojoj-czyli-66-pytan-od-was-do-panny.html
OdpowiedzUsuńDziękujęx100
Usuńnastrojowo...
OdpowiedzUsuńps. nadrabiam zaleglości i zostaję obserwatorką, bo zauważyłam, że nie miałam Ciebie w dodanych blogach :)
życie & podróże
gotowanie
Nie szkodzi kochana,ważne że Ja Ciebie mam:)
UsuńPiękne, piesio na schodach podoba mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńFajny piesio :)
Usuńpiękny jest Bierutów w Twoim wykonaniu. Odpadająca farba, stare mury- znaki przemijania, to nadaje pewien urok, ale z drugiej strony, to trochę szkoda, że tak niszczeje.
OdpowiedzUsuńTak mi się skojarzyły ze zdjęciami, które kiedyś robiłam pewnej kanapie...ech, moja kanapa już nie istnieje... ale muszę wrócić do tamtych zdjęć. koniecznie.
OdpowiedzUsuńale świetne zdjęcia!!! że też nie trafiłam do Ciebie wcześniej.. pozdrowienia!
OdpowiedzUsuń