sobota, 30 czerwca 2012

Marchewka i dada

Dzisiaj z marchewką w roli głównej.
Udało mi się zakupić bazę do breloczka,nie żeby to było jakieś trudne do zdobycia po prostu ciągle wypadało mi to z głowy.Zasiadłam do mojego filcu i tak powstały marchewkowe breloczki





Do obiadu także marchewka zwana dada




















600 g marchewki
8 dużych ząbków czosnku
4 łyżki oliwy
sól, pieprz
opcjonalnie posiekana natka pietruszki

Obraną marchewkę kroję na skośne kilkumilimetrowe plasterki, wrzucam na rozgrzaną na patelni oliwę i smażę często mieszając na średnim ogniu, aż warzywa zaczną lekko brązowieć (ok 12 min), dodaję pokrojony na plasterki czosnek i smażę jeszcze kilka minut aż czosnek zbrązowieje (od momentu wrzucenia czosnku, mieszać trzeba cały czas, łatwo o przypalenie). Posypuję kilkoma szczyptami soli i pieprzu oraz posiekaną natką, mieszam.

źródło Wegetarianka

16 komentarzy:

  1. Ty to masz pomysły, aż mi się marchewki zachciało i tej jarzynowej i filcowej też :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepis marchewkowy przetestowany.
      Wynik pozytywny więc zachęcam do wypróbowania :)

      Usuń
  2. superasne te bryloczki marchewkowe na klucze:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Schokola cieszy mnie że się podobają:)

      Usuń
  3. Swietne te filcaki. Marchewka i czosnek - pycha.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie połączenie nieznane ale teraz mogę już powiedzieć ze pasują do siebie idealnie

      Usuń
  4. jeszcze nie jadlam sniadania a juz lece do warzywniaka po marchewkę!
    a ta filcowa do napatrzenia mi zostanie!
    cudne!

    OdpowiedzUsuń
  5. no, a jedyna potrawa warzywna do ziemniaków dla moich Pomponów to marchewka, robię ją na maśle wiecznie, a od dziś się to odmieni na Twój przepis.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam,smakuje wyśmienicie szczególnie teraz gdy młoda

      Usuń
  6. Co Ci powiem to Ci powiem ale "kuchenne" fotki Twoje są moje ulubione :D
    i piękne rzeczy robisz, ale to wiesz ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doszłam do tego jakiś czas temu że lepiej mi z aparatem w kuchni niż w podróży

      Usuń
  7. Marchewka zawsze i wszędzie jest dobra! i na uszy i do brzuszka! :D muszę wypróbować przepis !

    OdpowiedzUsuń
  8. dopiero zobaczyła te piękne soczyste marchewki-zawieszki
    kiedyś dawno temu zrobiłam z filcu broszkę, odznakę dla wegetarian
    mam ja jeszcze, trochę się już zmechaciła :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest właśnie minus tego cienkiego filcu szybko się mechaci:/

      Usuń

Dziękuje za zostawienie komentarza :)))