czwartek, 2 sierpnia 2012

Pula..

Czyli wakacyjnych spacerów po wąskich uliczkach ciąg dalszy





































To juz koniec Chorwacji jedziemy dalej czyli 
cdn

15 komentarzy:

  1. Chorwacja, to moje niespełnione marzenie, może w przyszłym roku..? Tym czasem zapatrzę się na Twoje zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje także było.
      Teraz mogę już spełniać kolejne.Trzymam kciuki za szybkie spełnienie twoich marzeń!!!
      Przesyłka dotarła ale o tym później,dziękuje!

      Usuń
  2. Już się zakochałam...marzy nam się kiedyś powrót do Chorwacji...

    OdpowiedzUsuń
  3. Chorwacja. Piękne - fajnie nacieszyć chociaż oko:-)
    I czekamy, co dalej...
    PS Nóżki opalone, aż miło popatrzeć, człowiek wie, że odpoczywał:-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heidi a może ty zrobisz swoja listę marzeń i powoli zaczniesz je spełniać
      na pewno się uda,trzymam kciuki za twoją Chorwację

      Usuń
    2. Ha, moja lista już jest, tylko aktualnie mam akcję dom - czytaj oszczędności, i jak tylko pod koniec roku przeprowadzę się to potem, mam nadzieję nastąpi wymarzona HULAJ DUSZA:-)))

      Usuń
    3. więc trzymam kciuki za-Hulaj Dusza:)

      Usuń
  4. Pięknie, kolorowo, słonecznie. Wymarzone wakacje!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiem co powiedzieć! Kocham Chorwację. Najbardziej na świecie :)
    Chyba nic więcej mówić nie muszę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wrota raju i te pięknie opalone nogi na bruku ku drodze tam ;), fotki jak zwykle barwne i fantastyczne ;), masz co wspominać ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. pogoniłam za tobą,bez tchu! Boze jak pięknie!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za zostawienie komentarza :)))