wtorek, 8 stycznia 2013

Zabieliło


Jakoś ciężko mi idzie blogowanie z początkiem roku:) ale jestem a on razem ze mną:)i herbata z imbirem
Może na chwilę ale jest:)))












Jak u was pogoda?

79 komentarzy:

  1. o mały włos przeoczyłam Zośkę na trzecim zdjęciu ;), zdążyłaś wyjść z aparatem na śnieg a on już prawie zniknął :(

    OdpowiedzUsuń
  2. a jednak i do Ciebie przyszła :-)
    Masz jack russel teriera? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. YHY:)))
      Parson Russell Terrier:)

      Usuń
    2. czy to on gral u boku Jima Carreya w Masce? ;)

      Usuń
    3. W masce był Jack Ja mam Parsona.Różnica taka że ma dłuższe nóżki:)

      Usuń
    4. ooo to wyzej skacze :)

      Usuń
    5. i jaka jest ta rasa? Mój tata marzy o takim psie :-)
      Więc mamy w planach, w dalekiej przyszłości mu takiego kupić :)

      Usuń
    6. Parson Russell Terrier
      Tylko tak Parsony często maja dłuższą sierść na pysku itp Jeśli zależy ci na podobnym do Zochy wybieraj szczeniaka z połączenia rodziców o gładkiej i złamanej sierści lub samej gładkiej w zeszłym roku znalazłam gładkie u hodowcy niestety aż nad morzem:/więc zrezygnowaliśmy

      Usuń
    7. Tak czekoladko skacze wyżej:)

      Usuń
    8. najpierw pół roku wcześniej dostanie książkę o rasie, żeby poczytał i utwierdził się w przekonaniu, że na pewno chce takiego psiaka :-)
      Nic mnie tak nie denerwuje, jak kupowanie psa "bo ładny". Niestety często w przypadku huskych tak jest. A potem się okazuje, że się leni na potęgę, że ucieka, że zryć potrafi cały ogród w poszukiwaniu kreta, więc wtedy co? Schronisko, ale wyrzucenie psa na pastwę losu :(
      Ja zanim kupiłam swojego psiaka kilka miesięcy spędziłam na forach.
      Wiedza o rasie to podstawa. Każdy psiak jest inny, ma inny charakter, inne cechy, dla innego typu ludzi się nadaje. Jeden lepszy dla domatorów, inny dla aktywnych. A ludzie zobaczą w filmie pieska i sobie kupują...

      Usuń
    9. Zgadzam się z Tobą w 100%
      Od siebie moge napisać że to psy typu ADHD,potrzebują dużo spacerów,do domów z kotami się nie nadają

      Usuń
    10. Pewnie od szczeniaka jak jest wychowywany z kotem to może da się nauczyć? Na mojego Elvisa też koty działają jak płachta na byka, ale widziałam wiele zdjęć, gdzie husky żyje w przyjaźni z kotem i nie traktuje go jak posiłku, na który trzeba zapolować. Więc może jest nadzieja, bo choć kotów aktualnie nie mamy to liczę, że moze kiedyś jednak...

      Usuń
    11. Teoretycznie tak w praktyce nie wiem jak to wygląda z ta rasą:)to psy myśliwskie a mój nawet od myśliwego kupiony wiec biega za wszystkim nawet za muchami:)

      Usuń
  3. u nas tylko zimno, wszystko potopniało, ale jest sucho i zimno :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze że sucho,bo mnie po chwili radości czeka chlapa:)

      Usuń
  4. melduje,ze w Duisburgu wiosna jest...

    OdpowiedzUsuń
  5. I Zocha jest :)))
    U mnie zielono, błotniście i o dziwo słonecznie.
    Książka właśnie do mnie przyszła na nogach listonosza. Turlam się po kawę do kuchni i będę się edukować.
    :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zocha jest nierozłącznie:)
      wrrr błotniście nie zazdroszczę,do jutra i u mnie będzie:)
      Czekam na recenzje:)

      Usuń
  6. Ciszyłam się bardzo tym porannym śniegiem, ale już po nim.
    Moja psina też nierozłączna ze mną, tylko już na biegówki nie daje rady.
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się cieszyłam:)i to na tyle:)
      Z wiekiem i siły mniej,niestety

      Usuń
  7. ale niebiańsko u Ciebie :)
    a u mnie brr, brzydko i mi się nic nie chce :/
    :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już jest mniej niebiańsko:)
      Mi sie nie chce od początku roku:)
      Trzymaj się cieplutko:*

      Usuń
    2. Iga, Iga :)
      Zabieliło teraz u mnie :)
      :***

      Usuń
  8. Na takich pięknych zdjęciach, to ja mogą zimę pooglądać :)
    U mnie właśnie sypie i mrozi, a ja autem muszę jechać ... wrr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Katalino Ty to chyba na Majorce się urodziłaś:);)
      zimy chyba nie lubisz:)

      Usuń
  9. A u mnie tak samo jak u Ciebie:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))Czyli mokro ale może i dobrze bo solą nie będą sypać

      Usuń
  10. U nas też właśnie się zrobiło pięknie biało :)

    OdpowiedzUsuń
  11. U nas na powrot zima pelna para ...
    Pojawiaj sie czesciej! :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Biało aż za bardzo;) ojj ja mam tak mało czasu że na bloga mam tylko 30min hiehie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za białym kolorem tez nie przepadam ale wole biały niż szaro-bury za oknem oczywiście:)

      Usuń
  13. Śnieg śniegiem, ale Twój pies to jest dopiero białas :D! Ja lubię taką zimę :). Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Latem wydaje się mniej biała:)Ja też lubię(już):)

      Usuń
  14. jakbym pierwszego nie widziała to na 3 na pewno bym się pieska nie dopatrzyła, ślicznie u was, u nas buro ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiepsko trochę z białym psem na białym śniegu:)

      Usuń
  15. U nas śnieg i lód miejscami, okropny zimny syberyjski wiatr i minus 5.. brrrr okropnie... A zdjecia cudne..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie narzekamy moja droga bo chyba nie chcesz chlapy po kolana:)

      Usuń
  16. wiosna, ale leje jakby była jesień ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale piękne zimowe zdjęcia :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Śnieg był tylko kilka dni więc jak dla mnie - tragedia.....
    Ciesz się, że go masz ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciężko jak ciężko, ale piesio na drodze wymiata...:)
    Deszcz...:(

    OdpowiedzUsuń
  20. cudownie biało u ciebie na zdjęciach. A z blogiem sie rozkręcisz, to przecież dopiero początek 2013 :)
    Marta@Co Dziś Zjem Na Śniadanie?

    OdpowiedzUsuń
  21. Aj tam, to dopiero tydzień nowego roku, a i pogoda nie moze się zdecydować!
    Cudna Ta Twoje zima! Na drugie zdjęcie moge patrzeć bez końca!
    U mnie wczoraj w południe zaczęło sypać i tak do wieczora! Dziś już nie pada, temp. +2, więc nie wiem, czy do weekendu uda się zimie zostać?
    Pa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak ta pogoda robi swoje,u mnie juz po zimie:)

      Usuń
  22. Ależ bajkowa zima i psina cudna, zwłaszcza pod nr 3 :), piękne fotki, Iga, bardzo nastrojowe

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne zdjęcia! Psiaka prawie nie widać.
    A pogoda...trochę z rana się zabieliło. Zdecydowanie za mało, by czuć radość z zimy.

    OdpowiedzUsuń
  24. Śniegu warstewka leży, u mnie.
    Bardzo fajne białe zdjęcia. No i pies.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie już po śniegu śladu nie ma:/
      Dziękuję:*

      Usuń
  25. Bardzo bajkowe Twoje zdjęcia zimy, i psa, nieźle się wpasował tak, że prawie go nie widać :-) A u mnie śnieg jest ale w mieście nie wygląda to niestety dobrze, tworzy się brunatne błoto.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Roma!!!
      U mnie juz prawie sucho,wietrznie,wiosennie:/

      Usuń
  26. Wczoraj było biało..rano resztki..a teraz jesienny deszcz...juz mi sie chce wiosny i ogrodu!!!!

    OdpowiedzUsuń
  27. Oj po tych cudnych zimowych zdjęciach wcale nie widać, że Ci ciężko idzie ;-) a u mnie wczoraj późnym wieczorem było dużo białego puchu a dzisiaj już szaro się zrobiło :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciężko,ciężko aparat trzymałam 2 razy w ręku w tym roku:/ale już planuje post kulinarny więc poprawa będzie:)

      Usuń
  28. W Poznaniu lipa był śnieg ale deszcz go zmył ;/ ogólnie raczej to jesienna pogoda niż zimowa, kiepsko ;/ ale ten Twój psiak na śniegu znika częściowo , zdradza go jedynie ta łatka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie to samo kropko:)Zocha dziękuję za miłe słowo:))))

      Usuń
  29. Piękne zdjęcia.
    A 2013 już trwa,nie da się zaprzeczyć...

    OdpowiedzUsuń
  30. Hi,hi:)U mnie też ciężko z blogowaniem w nowym roku:) Piękne zdjęcia:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  31. To przez tą pogodę... brak energii... Mi też jakoś ciężko pozbierać się do kupy...
    Ale fotki zamieściłaś fajne :) Więc nie jest tak źle :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  32. Witam!
    Odkurzam dziś bloga.
    Mnie również ciężko ostatnio zaglądać na bloga ,ale znam "sprawcę" tej ciężkości ;) szycie mnie pochłonęło na maxa i remont...
    Piękne zdjęcia ,piesek się zakamuflował :))))

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czytam wyżej odp... wszyscy wymęczeni niezły start w w nowy rok :)))))):)))

      Usuń
  33. Śliczne zdjęcia :) u nas też biało od rana i dobrze! Dzieci mają ekstra ferie :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  34. Ciężko i u mnie:-) Zastanawiam się dlaczego? Przesyt, zmęczenie materiału?
    Dobre oko!

    OdpowiedzUsuń
  35. u mnie śnieżnie i sportowo :)
    Twoje zdjęcia... po prostu patrzę i przenoszę się w inny świat :)

    OdpowiedzUsuń
  36. U mnie też biało, ale ja nie potrafię wydobyć z zimy tyle piękna ile Ty. Zwyczajnie jej nie lubię (ze wzajemnością:)

    OdpowiedzUsuń
  37. Zapraszam do zabawy: http://magiadnia.blogspot.com/2013/01/siedem-rzeczy-ktorych-o-mnie-nie-wiecie.html

    OdpowiedzUsuń
  38. Oh..jakie wspaniale zdjecia na Twoim blogu..te zimowe ujecia tez piekne,dwa ostatnie najbardziej mi sie podobaja.
    U mnie kolo Mediolanu byl niestety snieg tylko przez dwa dni :-)
    Pozdrawiam! Grazyna z http://creazionidilegnodigrazynaealessio.blogspot.it/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za zostawienie komentarza :)))