Długo nie czekałam,a może i długo bo sernik bazyliowy biegał mi od roku po główce:)Wszystko przez krem bazyliowym o którym pisałam TU
Po przepis zapraszam Tu z moją modyfikacją.Użyłam 500g twarogu i 250g mascarpone,kremówkę zagotowałam z bazylią z dwóch doniczek(wychodzi jakieś 4 garście)potraktowałam blenderem i przecedziłam.W żadnym wypadku nie dotykać zanim sernik nie ostygnie:)Ja nie wytrzymałam i prawie skończyło się tragedią z tego też powodu zdjęcia ograniczyłam do minimum:)
Czy smakowało?o tak:)uwielbiam bazylie w wersji słodkiej.
Brak zdjęć nadrobię dzisiaj pisaniem za to(co do mnie nie podobne:)
Chciałam zapowiedzieć wyzwanie jakie organizujemy dla was z Drui
Będzie to poetyckie wyzwanie fotograficzne.Mam nadziej że będą chętni.Dokładne informacje już w kolejnym poście:)
cudny serniczek :)
OdpowiedzUsuńwspomniałaś o wyzwaniu fotograficznym...
ech! u mnie cała waliza sprzętu rdzewieje... jak wkręciłam makro jakieś dwa lata temu... ale może jeszcze zakwitnie teleobiektyw czy inny...?
Didre u mnie też rdzewieje:)ciągle 50mm:)
UsuńMam nadzieje że skusisz się na wyzwanie:)
A to mnie zaciekawiłaś ta bazylią na słodko :) poczekam na truskawki i spróbuję:)
OdpowiedzUsuńPolecam jest pyszna:)z naszymi truskawkami to cud miód:)
UsuńPrzyznam ,że zaskakujący miks .Ciekawie mi to pachnie ale chyba się nie odważę . Natomiast odważyłam się już na truskawki zwiedziona aromatem . Smak jeszcze nie ten ale nie są złe. Całuski i czekam co to tam wymyślisz z tą poetycką fotografią.
OdpowiedzUsuńMaszko dawno cie nie było:)pewnie słonce odciąga cie od blogowania?Wypróbuje chociaż krem bazyliowy,szybko się robi i naprawdę jest pyszny.Właśnie nie są złe sama się zdziwiłam:)
OdpowiedzUsuńo kurcze, dziewczyno, poczułam się jak w czerwcu:)
OdpowiedzUsuńBlog about life and travelling
Blog about cooking
Też sie tak poczułam:)słonko świeci,temp ponad 10 stopni
UsuńNie słyszałam jeszcze o bazylii na słodko...ciekawe:)
OdpowiedzUsuńi smaczne:)
Usuńbazyliowy sernik...to brzmi bajecznie!
OdpowiedzUsuńCzekoladko ja jestem zakochana w słodkiej bazylii
UsuńAle nas zaskoczyłaś tym sernikiem...bazyliowym:)
OdpowiedzUsuńTaką miałam nadzieje:)
UsuńSernik to moje ulubione ciasto, bazylię też lubię jako przyprawę,
OdpowiedzUsuńa to połączenie to dla mnie coś nowego i ciekawego!
Wiec zachęcam do kucharzenia
UsuńŚliczne kolory i smaki.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie ciekawe połączenia.
Smakowitości!
:)))Dziękuję Amber
UsuńNie będę oryginalna jak napiszę, że to niezwykłe połączenie smakowe i choć bazylia kojarzy mi się tylko na słono to spróbowałabym takiego serniczka :)
OdpowiedzUsuńNic nie stoi na przeszkodzie:)
Usuńbazylia na słodko? wow, obawiam się, że się zakocham:) przetestuję z pewnością:)
OdpowiedzUsuńi czekam na wyzwanie, przecież lubię wyzwania:)
Cieszę się może pokochasz jak Ja pokochałam:)
UsuńFajnie że weźmiesz udział:)
mmmmmmmmm wygląda przesmacznie!!!:)))
OdpowiedzUsuńNo wyglądać mogło jeszcze lepiej ale cóż,nie raz i klops musi być:))
UsuńIgo, ale mnie zaskoczyłaś! Bazylia na słodko??? No wiesz, spróbuję na pewno!
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie baaardzo. :)
:))))))))tak się ciesze:)
UsuńIguś, te Twoje zdjęcia są obłędne!
OdpowiedzUsuńSernik bazyliowy? Musze wypróbować.
Pa
Tylko daj znać jak smakował i pod żadnym pozorem nie mów domownikom z czego jest zanim nie zjedzą:)))))
UsuńTak jest! :)
UsuńSernik bazyliowy - to musi być niesłychane, ale te truskawki! Tęsknota nie tylko za wiosną, ale i za latem mnie ogarnęła ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Jeszcze trochę Manitou i będzie wiosna i lato
UsuńTruskawki, mmmmm.... aż mi latem zapachniało. :))) No i ja jestem bardzo ciekawa jak taki sernik smakuje. Pewnie już dawno zjedzony i już się nie załapię na kawałek, hihi.
OdpowiedzUsuńZanim by doleciał do Ciebie albo Ty do niego to by pewnie był podwójnie zielony:)))
Usuńo smaku bazyliowo-pleśniowym :D
UsuńAch, mogę tylko wzdychać i ślinić się do monitora :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :***
uwielbiam pierwsze zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńidealne ;0
OdpowiedzUsuńbardzo lubię bazylię, ale nigdy nie jadłam na słodko! zaintrygowałaś mnie:)
OdpowiedzUsuńteraz będzie mnie prześladowało dopóki nie zrobię!:)
no więc ja bazylię również uwielbiam, ale w serniku to dla mnie zaskoczenie
OdpowiedzUsuńjednak muszę przyznać, że wygląda bardzo pysznie :)