Gdzie nogi poniosą

Zabieliło

Jakoś ciężko mi idzie blogowanie z początkiem roku:) ale jestem a on razem ze mną:)i herbata z imbirem

Może na chwilę ale jest:)))

Jak u was pogoda?

NATURAlnie

Kartka z wakacji

Wróciłam,odpoczęłam a teraz biegnę do was.Pewnie zajmie mi parę dni(jak nie dłużej) nadrabianie zaległości ale nie szkodzi bo już jestem ciekawa co u was słychać

Więc,pojawiam się i znikam:))

Cud Natury

Wzięło mnie na wspomnienia wakacji minionych.Dokładnie 3 lata temu odpoczywaliśmy na naszych pięknych Mazurskich Jeziorach.Mieszkaliśmy w skromnym domku 3 km lasem od cywilizacji.Piękne to były wakacje spędzone na spacerach,kajakach..och wrócę tam jeszcze......

Jeśli tylko będziecie w okolicach musicie zajechać do Parku dzikich zwierząt TU i do Farmy Jeleniowatych TU naprawdę warto.Teraz kilka fotek miedzy innymi z tych miejsc

Spacerkiem

Pies to cudowny mobilizator!!Codziennie robię kilkanaście kilometrów dzięki mojej psinie .Na szczęście okolice mam zieloną,lekko dziką.Tym większa moja przyjemność ze spacerów

   A na koniec chlebek zwany tureckim.Pamiętam go z dzieciństwa (żeby nie napisać że z młodości)

Niestety nie smakował jak ten kupny.Wina kawy,była mało aromatyczna lub za małą ilość dodałam.Tak czy inaczej zjedliśmy ze smakiem:))

Zielono mi

Zapraszam do Sklepiku pod Orionem ,dostępne już są moje broszki:)))

Życzę wszystkim słonecznego weekendu

Brzegiem rzeki

Sobota zapowiadała się nie ciekawie,ciemne chmury wisiały nad Wrocławiem od rana.Na szczęście popołudniu słońce okazało się łaskawe i wyjrzało na chwile.Dzisiejszy spacer prowadzi brzegiem Widawy

Co w trawie piszczy

Ostatnio coś brak mi natchnienia.Marzy mi się podróż a może raczej zaplanowaną  podróżną już żyje,ale o tym później jak z niej wrócę:)Tymczasem kilka fotek z majowego pikniku :)

Pod kwitnącą wiśnią

Ciąg dalszy wiosennych uniesień:)kwitną drzewa,słońce mocniej przypieka.Upiekłam górę racuchów i zasiadłam pod drzewem:)

Pod kolor

 

Życzę miłego,słonecznego weekendu