![]() |
Żadne czary,zwykła ochota na coś słodkiego.No tak dzisiaj właśnie postanowiłam wziąć się za siebie nie koniecznie przejść na dietę bo brak mi wytrzymałości.Ten post to chyba wystarczający na to dowód.Och jedna mała bułeczka chyba nikomu nie zaszkodzi:))
zjeść?nie zjeść? |
A po przepis zapraszam TU z moją małą modyfikacją w postaci nadzienia i kruszonki
Bułeczka , aż tu mi pachnie ajajaj! Uciekam stąd bo tu za apetycznie, a ja wczoraj na siłowni pot wylewałam i choć kilka dni chce wytrzymać bez słodkiego ;)...
OdpowiedzUsuńTo ja od jutra postuje,choć kilka dni:)
Usuńpozdrawiam
Oj mi z pewnością by dziś nie zaszkodziła;)
OdpowiedzUsuń:)też wyszłam z takiego założenia i zjadłam dwie:)
Usuńoj, nie zaszkodzi i druga też nie :)
OdpowiedzUsuńByły pyyyyszne !
OdpowiedzUsuńzawsze jest pyszne jak ktoś zrobi:)
UsuńIga bułeczki cudowne, bardzo lubię ...niestety:)))) a tez powinnam ograniczyć:(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Dziękuje,no ale chyba już w jakiś sposób się ograniczamy,w końcu nie pieczemy codziennie:)))))
Usuń